jeżeli jeszcze nie wiesz co włożyć aby twoi znajomi zrzygali się z zazdrości - mamy kilka propozycji.
#1
ciepły sweter z Ronaldem McDonaldem. w sam raz na jebaną jesień. możesz uszyć sam. ewentualnie poproś o pomoc babcię.
#2
płaszczyk z ruskich nutrii, który nosiła twoja stara w stanie wojennym. możesz lansować się przed ulubioną klubokawiarnią całą jebaną noc. nawet przy -20.
#3
NICE SHOES, DUDE! podobne znajdziesz u swojej ciotki. poczuj ten 300%-owy WINTYDŻ.
#4
standardowa, majnstrimująca wręcz stylizacja. bez szału.
#5
hipsterski Zmierzch. sposób na wieczorny tłok w metrze. nie kasuj biletu, nikt cię nie skontroluje.
#6
stylizacja na MISZCZA hipsterolimpiady. medale pożycz od dziadka z AK. i to wszystko bez rozjebywania ulubionego ajfona czy idiotycznego skakania w torbach lnianych.
#7
tradycyjny strój hipsterpolski. patrzysz i nie wiesz, czy to bazar, HaM czy kontener. dla indywidualistów.
#8
na uczestnika masy krytycznej. jeżeli lubisz PEDAŁOWAĆ, to coś w sam raz dla ciebie.
stay tuned.hejt me. ~poliszthehipster
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz