2012/10/28

#HIP REPORT: porno po czesku

- słyszałeś o tym co się tutaj u nas w Pradze wydarzyło? nie? a więc był sobie taki jeden doktor, który ma też swoją wytwórnię filmów porno. i wpadł któregoś pięknego dnia na pomysł nakręcenia historycznego pornosa z biskupami, księżmi i zakonnicami. poszedł więc do nuncjatury apostolskiej i powiedział pracownikom, że konieczna jest ewakuacja personelu. ze względu na podejrzenie wybuchu epidemii w budynku. po tym jak wszyscy wyszli, on wparował tam ze swoją ekipą filmową i zaczął kręcić. dopiero policja mu przerwała.

nie chciałem w to uwierzyć, więc sprawdziłem. fragmentów tego dzieła nie znalazłem, tylko jakieś wzmianki prasowe tu i tam. ufffffff. Czesi i te ich mistyfikacje.

***

Czech porno shot at Vatican’s Prague Embassy

Czech doctor Jaroslav Barták, who faces rape charges, starred as a Cardinal in erotic film partially shot at Vatican Embassy in Prague

A high-profile Czech doctor arrested last month for allegedly sexually abusing up to a dozen of his former personal assistants — many of whom he hired through a bogus casting call — played the role of a randy Cardinal in a historical-erotic film partially shot at the Vatican’s Embassy in Prague.

2012/10/18

#WIDEO: Brodka WENT CRAZY DANCING WITH HER HIPSTA BROS!

no i WŁALA! 
Panowie CZAPKI Z GŁÓW! 

Brodka raczy nas swoim nowym teledyskiem! 
progres hipsteryzacji: +300hipstapunktów

Brodka WENT CRAZY DANCING WITH HER HIPSTA BROS!



#brodacze
#indiedziewczynki
#CZAPECZKI (do wspinaczki górskiej mimo upału - przyp. Dorotki eM.)
#TATUAŻE, gołe klaty, napisy i kwiaty
#dużo zajebiaszczego OBUWIA i jeszcze więcej oryginalnej szmateksowej kolekcji 2012/2013.

Większego ognia nawet tęcza z placu Zbawiciela nie widziała. 
Szaleństwo rodem z wakacyjnych melanży na Powiślu.
Akrobacje godne pijanego hipstera, spierdalającego przed strażą miejską.
Widowiskowe upadki wzorowane na autentykach spod planu Be.
Peerelowska retrovintydż siłownia, wypełniona zgniłym zapaszkiem twojego wuefisty.
Choreografia spłodzona jakby przez samą mistrzynię Cruellę Mazurównę!
Rdzennie polska agresja.
Rdzennie polskie na piersi szat rwanie!
Gliterowe wdzianko godne ALT celebrytki!
Krew, pot, łzy i woda z dziurawego dachu!

NAJKI NAJKI NAJKI NAJKI NAJKI NAJKI NAJKI NAJKI
NAJKI NAJKI NAJKI NAJKI NAJKI NAJKI NAJKI NAJKI
NAJKI NAJKI NAJKI NAJKI NAJKI NAJKI NAJKI NAJKI

NAJKI NAJKI NAJKI NAJKI NAJKI NAJKI NAJKI NAJKI
NAJKI NAJKI NAJKI NAJKI NAJKI NAJKI NAJKI NAJKI
NAJKI NAJKI NAJKI NAJKI NAJKI NAJKI NAJKI NAJKI


A nad tym wszystkim, krążący gdzieś w powietrzu BAN lokalnej wspólnoty mieszkaniowej.

Słowem jest wszystko, czego poliszom trza! Ocena: 10/10.


*Tańcujem, tańcujem aż się trzensom gronie HEJ!

*Górale, nie bijta się mo góralka dwa warkocze podzielita się HEJ!



2012/10/16

#HIP REPORT: latająca puszka redbula

nasz ekstremalny austriacki brat skoczył i wylądował. uwielbiam go. uwielbiam tvn24 za przecudną transmisję z profesjonalnym komentarzem chyba dwudziestu pięciu ekspertów. uwielbiam prowadzącą panią Jędrzejowską i jej pretensjonalno-wkurzający styl wypowiedzi. uwielbiam przede wszystkim NAJWIĘKSZĄ TELEWIZYJNĄ KAMPANIĘ REKLAMOWĄ EVER <3 zatankowaną redbulem próbę samobójczą, filmowaną na oczach MILIONÓW zdurniałych telewidzów.


hej bracie, ja też chcę być najbardziej rozpoznawalnym memem świata. może redbul wykorzysta nas w kolejnej spektakularnej kampanii reklamowej.

oczywiście jak na hipstera przystało H8uję WSZYSTKO I WSZĘDZIE i udaję, że nie przejebałem całej bożej niedzieli, zapatrzony jak największa latająca puszka redbula startuje z opanowanego przez obcych ROSWELL.


spoko, jak się rozjebiemy pokażą w tiwi reklamy. transmisja jest z półminutowym opóźnieniem.

a teraz bardziej serio - choć to sprzeczne z ideą tego marnego bloga - zastanawiam się, co by się stało, gdyby obklejony reklamami kask felixa jebnął jak przysłowiowa bańka mydlana? czy medialny show trwałby ze mną, jako naocznym świadkiem telewizyjnego samobójstwa? czy czułbym niesmak, że dałem wciągnąć się w wartą miliony dolarów transmisję bezmyślnej śmierci? współczesne media zrzygały się już wszelkiego rodzaju bigbraderami i innymi podobnymi szitami. zdaje się, że potrzebują większej ilości krwi, spermy i innych wydalin. mi się to nie bardzo podoba. ale ponieważ jestem nielogiczny, jak całe to jebane hipsterstwo, dałem sobie zlasować mózg tym HISTORYCZNYM już iwentem. idę nafaszerować się redbulową kofeiną, może będę choć ciut jak felix.


spadam i spadam i sensu w tym nie widzę.


h8 mi. ~PtH

2012/10/15

#PORADNIK: kilka tipów dla Twojego Apple'a

dzisiaj w poradniku przedstawiamy kilka tipów dla Twojego Apple'a. bądź świadomym użytkownikiem!


 #1 ściągaj tylko najlepsze oprogramowanie. wyżebrałeś od starych nowego ipada a nie stać cię na fajne appki? poproś wujka ze stanów, żeby przysłał ci zdrapki ajtjunsa. będzie zdecydowanie taniej szczególnie, że znowu nic nie zapłacisz. w najgorszej sytuacji skazany jesteś na tvn plejer [*]

#2 w ulubionej klubokawiarni ironicznie otwieraj swoją ulubioną klub-fritz-kolę aplowską ładowarką. brodacze i indidziewczynki spadną z krzeseł.   

#3 nie stać cię na oryginalną aplowską etui-podstawkę a zakupiona na allegro chińska podróba już dawno porwała się w drzazgi? don't worry mamy na to sposób. nawet kolejne tąpnięcie na budowie metrHa tego nie rHuszy.

#4 popsuło się? nie wyrzucaj! twój niecenzuralnie rozjebany ajfon może okazać się nie lada zaletą. szczególnie w klubie gejowskim.
#5 kolega ze studiów szpanuje swoją  radziecką maszyną do pisania? kip kalm. możesz być przecież oryginalniejszy.


#6 dobierz oryginalne etui. azteckie wzorki, galaktyki, trójkąty, jelenie, krzyże, wąsy, srajbany, lana, gotje, beata kozidrak, łotewer u want.


#7 jeżeli mieszkasz w stolycy masz już do dyspozycji uroczą MAKOklubokawiarnię. możesz naprawić ifona rozwalonego podczas hipsterskiej olimpiady, żłopiąc przy tym late, ezpreso bądź inny szit. zaparkuj swój ROWER w widocznym miejscu, tuż przed wejściem. sto pierwszy lewel hipsterstwa osiągnięty.

enjoy.

2012/10/11

#HIP REPORT: Czechy. Przewodnik po hipsterskiej Pradze (I)

POZOR! ta nędzna notka zawiera spolszczone czeskie słowa. 

Czeska Praga to jeden z najbliższych nam hipsterskich wonderlandów, o którym mało co wiemy (oczywiście nic nie pobije Berlinka). W ostatnim czasie pojawiło się pełno debilnych ofert typu grupon, gdzie możesz za bezcen STRAWIĆ VIKEND w uroczym pepikowym mieście. I chuj, że  spędzisz 12 godzin w autobusie z bezpłciowym plebsem, dla którego będzie to prawdopodobnie pierwszy wyjazd za HRANICĘ cudnej Polandii. Trudy podróży złagodzi klimat czeskiego kraju, w którym poczujesz się od razu o wiele swobodniej.

Praga w przeciwieństwie chociażby do warszawki jest DOŚĆ turystycznym miastem. Niejednokrotnie będziesz musiał przepychać się przez obrzydły tłum TLUSTICH amerykańskich turystów. Dlatego po zobaczeniu NARODNICH PAMIĄTEK, takich jak chociażby do bólu mejnstrimowy MOST KAROLA czy HRADCZANY proponujemy solidnie najebać się tanim czeskim PIVKIEM (mocne alko na własną ODPOVIEDNOST).


RIEGROVY SADY
Gdzie są najlepsze imprezy? W sezonie letnim oczywiście SADY (pl: parki). Możesz pić na legalu i dopóki nie robisz burdelu, MNJESTSKA POLICIE cię nie zaczepi. Jednym z przehipsteryzowanych parków są RIEGROVY SADY. Ziemia obiecana dla brodaczy grających we frisbi, indiedziewczynek pląsających za kometką oraz dla pani, wyprowadzającej tam swoją pumę (powaga!). Położone malowniczo na wzgórzu z KRASNYM widokiem na historyczne centrum miasta i PRAŻSKI zamek. Ulubione miejsce hipsterki to tzw. THE VIEW – wielki trawnik, na którym możesz rozłożyć się z kupionym w sąsiadującym barze piwkiem lub zapalić jointa. Ponieważ czeskie prawo dopuszcza posiadanie określonej ilości narkotyków na własny użytek, często w parkach i barach unosi się dość gęsta mgiełka. Nam zdarzyło się doświadczyć tego nawet w PAŃSTWOWEJ GALERII SZTUKI na jednym z uroczych wernisaży. Wracając do Riegrovych sadów – są one położone w jednej z najbardziej niesamowitych dzielnic Pragi, a mianowicie na ŻIŻKOVIE. To tutaj mieszka chociażby bezbożny fotograf JAN SAUDEK, cykający fotki swoim grubym i obleśnym babom. Żiżkov to miasto! (lub wolna republika - tak określają go rdzenni mieszkańcy) artystów, cyganów, melanży, mafijnych ruskich kasyn, taniego dobrego piwa i smacznych knedlików oraz oczywiście hipsterki. Tutaj położona jest słynna ulica Bořivojova, przy której znajduje się najwięcej barów przypadających na m2 w całym mieście! Obok zabytkowego kościoła sąsiadującego z gejowską jebalnią typu bear-sado-maso znajdziesz uroczy pub BUKOWSKI's. Kręci się tutaj dość dużo hipsterki, ale niekoniecznie tej rdzennej – z łatwością zapoznasz hipsterskiego BRO ze Stanów, bądź innego zapijaczonego wąsatego ERASMUSA.




PUB BUKOWSKI's, ul. Bořivojova 86
Kolejnym kultowym miejscem w pobliżu jest CAFE PAVLAĆ. Mają dobre jedzenie, uroczy ogródek w podwórzu kamienicy, wernisaże, bioeco i fli-markety oraz wtyczki do przyłączenia twojego makbuka. Jeżeli chcesz zajarać szluga, popijając na prawdę dobrą latte – nie krępuj się – póki co w Czechach nie ma zakazu palenia w lokalach.


CAFE PAVLAĆ, ul. Víta Nejedlého 23
Kolejna zajebista strona Żiżkova – chcesz kupić dobrą trawkę? - zrobisz to z ŁATWOŚCIĄ w pobliskim barze. Hasło dostępu: "masz na jointa?". Jest to co prawda nielegalne, ale właściciele niektórych barów mają po prostu wyjebane – sprzedają trawę prosto spod lady. Dodatkowo jeżeli wejście to baru jest na domofon masz 300% pewności, że coś nielegalnego czai się we wnętrzu.

Na Żizkovie z łatwością znajdziesz też coś do jedzenia – sporo tutaj chińczyków, pizzerii i innego badziewia ale my szczególnie polecamy typowe czeskie HOSPODY – po pierwsze będzie dużo taniej niż w mejnstrimowym centrum, po drugie skosztujesz typowego czeskiego klimatu, pełnego spoconych podpitych autochtonów, fajkowej siekiery, nierozwodnionego piwa z kija a przede wszystkim KUCHNI. Koniecznie spróbuj smażonego syra lub KNEDLIKÓW. Nasza ulubiona hospoda to U SADU – urokliwa dziura z milionem starych retrogramotów, dyndających pod sufitem. Mają tutaj obłędnie tłuste czeskie żarcie oraz obłędny wybór obłędnie dobrego browaru. W telewizorze nad barem do usrania dają czeski hokej lub jakieś tam inne czeskie tenisistki.


U SADU, Škroupovo náměstí 5
Żizkov to prawdziwa stolica niemejstrimowej kultury – mieści się tutaj kilka małych galerii oraz słynny PALAC AKROPOLIS – klubokawiarniokoncertownia, gdzie regularnie odbywają się wystawy, przedstawienia teatralne oraz ciekawe wydarzenia muzyczne. Grała tam nawet Julia Marcell zanim była cool. Highly recommended.


PALAC AKROPOLIS, Kubelíkova 27
Naszym niewątpliwym faworytem jest KINO AERO, najbardziej alternatywne kino na Żiżkovie i chyba jedno z najbardziej alternatywnych w całym mieście, może nawet i w całej Republice. Gdyby było w Warszawie od razu przerobiliby je na biedronkę albo karfur ekspress, ponieważ wygląda jak jedna wielka speluna, ociekająca alkoholem i prześmierdnięta trawą. Odbywają się tutaj arcyciekawe przeglądy niezależnego kina, festiwale, cykle filmowe i wszystko, czego potrzebuje dusza maniakalnego hipsterokinomana. Placyk przed wejściem pełni rolę regularnego baru, w którym możesz po pijaku dyskutować na temat upadku współczesnej mejnstrimowej kinematografii. 


KINO AERO, Biskupcova 31

BTW - nasz ulubiony spocik z innego praskiego kina :) 

Po udanym sensie odwiedź koniecznie żiżkovskie sekondhandy, m.in. zajebisty wręcz Bohemian Retro. Znajdziesz tutaj wiele oryginalnych szmat, często dużo tańszych niż w Polszczy. Na koniec zdjęcie poglądowe boskiego Żiżkova z wieżą telewizyjną, będącą znakiem firmowym dzielni. Złośliwi starcy nazywają ją wiertarką, młodzi VELKIM KOKOTEM, co znaczy w polsztinie CHUJEM wielkim.



Więc hiphip - go to PRAHAHAHAHA! cdn.

~ES.

2012/10/06

#PORADNIK: Jak walnąć zajebiaszczą fotę INSTRAGRAMEM?

odkąd #INSTAgram sprzedał się mejnstrimowemu bękartowi Zuckerberga coraz trudniej walnąć tam dobrą fotę. co gorsza wprowadzenie apki dla systemu ANDROJID zaowocowało masowym atakiem plebsu, fotografującym SZITOWYMI smartfonami wszelki napotkany po drodze SZIT i w SZITOWEJ jakości. jak odnaleźć się w tej SZITOWEJ rzeczywistości? mamy kilka sposobów na zajebiaszczą fotkę.


#1
przede wszystkim #FOODporn. fotografuj wszystko, co żresz i gdziekolwiek żresz. tłusty bigmak twojej babci zapewni ci kilkudziesięciu nowych FOLOŁERÓW.


#2
pamiętaj, że #SKYLAJN twojego miasta jest równie zajebisty jak pejzaż z #LONDONfields czy z #CENTRALparku. taki śłitaśny widoczek na pewno zainteresuje twoich hipsterskich braci z ameryki. prawdziwa avant-garda. 


#3
oryginalny #TATTOO zawsze działa. ta specjalna polska wersja wzbudzi podziw u zagranicznych brodaczy, prężących swoje alternatywne klaty z alternatywnymi do wyrzygania napisami. OMG SO COOL.


#4
twój słitaśny HIPSTERkot. jakże mógłbyś o nim zapomnieć. fotografuj go często, nawet gdy sra albo wpierdala łiskas. dodaj efekt ze #wzorkamiGALAKSY a twoja publika padnie na kolana niczym w salezjańskim gimnazjum.


 
#5
zdjęcie twoich zadbanych pazurów tudzież gustownego obuwia. dokumentuj ZAWSZE, gdzie, kiedy i w czym chodziły twoje szacowne stopy. jest to 100x bardziej cool niż blog NataliiLESZ.


#6
#GPOY albo samojebka z ręki to już niestety mejnstrim. takie foty cyka sobie codziennie Obama w kiblu, dlatego staraj się być ORYGINALNY. pamiętaj jednak o kluczowych elementach, których nie sposób pominąć -  ujebane jabłuszko na pierwszym planie to PODSTAWApodstaw. jeżeli jesteś facetem i chcesz wzbudzić zainteresowanie gejowskiej części użytkowników, koniecznie zafunduj sobie roznegliżowane #SWAG foto z kibla. pamiętaj jednak o odpowiednim kadrowaniu - Instagram nie jest jeszcze #pornFRIENDLY. i chwała mu za to - inaczej wszyscy utonęlibyśmy w hektolitrach spermy.

#7
#CLOUDporn i #CAREfree skoki. jest to tak romantyczne i zwiewne, że tylko amerykańskie tagi mogą to w pełni opisać: #cotton #fluff #velvet #foam. ekscytujące.


#8
kubek STARBAKA - NIE. jeżeli już to buble ti, ale o tym dobrze wiesz. 


#9
#SŁODYCZE. wszyscy je kochamy. odpowiednio dobrany filtr i wyglądają naprawdę SMAKOWICIE. #dogshit.


#10
i na koniec - #KONCERTY, FESTIVALE, ŁUDSTOK, HAJNEKEN, OFF, sroff, inne. fotografuj-filmuj-szeruj. okaż swoją wyższość tagując je #GIG, ewentualnie #zajebiaszczyGIG. twoi mejnstrimowi koledzy z bloku za chuja nie będą wiedzieli, o co cho.


stej tjund. hejt me. ~poliszthehipster


2012/10/04

#FASZYN: 8 COOL stylizacji na PIĄTKOWY MELANŻ

JESTEŚ JUŻ GOTOWY NA PIĄTKOWY MELANŻ? 
jeżeli jeszcze nie wiesz co włożyć aby twoi znajomi zrzygali się z zazdrości - mamy kilka propozycji.


#1
ciepły sweter z Ronaldem McDonaldem. w sam raz na jebaną jesień. możesz uszyć sam. ewentualnie poproś o pomoc babcię.

#2
płaszczyk z ruskich nutrii, który nosiła twoja stara w stanie wojennym. możesz lansować się przed ulubioną klubokawiarnią całą jebaną noc. nawet przy -20.

#3
NICE SHOES, DUDE! podobne znajdziesz u swojej ciotki. poczuj ten 300%-owy WINTYDŻ.

#4
standardowa, majnstrimująca wręcz stylizacja. bez szału.

#5
hipsterski Zmierzch. sposób na wieczorny tłok w metrze. nie kasuj biletu, nikt cię nie skontroluje.

#6
stylizacja na MISZCZA hipsterolimpiady. medale pożycz od dziadka z AK. i to wszystko bez rozjebywania ulubionego ajfona czy idiotycznego skakania w torbach lnianych.

#7
tradycyjny strój hipsterpolski. patrzysz i nie wiesz, czy to bazar, HaM czy kontener. dla indywidualistów.

#8
na uczestnika masy krytycznej. jeżeli lubisz PEDAŁOWAĆ, to coś w sam raz dla ciebie.

stay tuned.hejt me.  ~poliszthehipster

2012/10/02

#PORADNIK: 5 wskazówek jak dobrze lansować się na STUDIACH

Nowy rok akademicki czas zacząć. 5 bezcennych wskazówek, jak lansować się Z DOBRYM SMAKIEM. 

#1 CIUCHY
wszyscy twoi koledzy chodzą w mainstrimowych szmatach z sieciówek? koleżanki otulają się w różowe SWETERKI Z ANGORY za 79,90? NIE ZGADZAJ SIĘ NA TO, jesteś przecież #INDYWIDUALISTĄ. pokaż wszystkim swój antykapitalistyczny #HEJT. przecież najciekawsze fatałaszki i tak masz w zasięgu ręki, chociażby na podwórku pod blokiem. do tego #LNIANAtorebeczka z napisem "I hate hipsters" i jesteś more cool niż plebs z #placuZBAWICIELA.



od biedy możesz zajść do #szmateksu, choć to ostatnio zbyt mainstrimowe. ostatecznością niech będzie wizyta w #HaMie - ale pamiętaj, żeby zakupiony kardigan od razu wyprać z dwoma miarkami wybielacza.

#2 sRAYBANY, IFONy, IBOOKi, IPADy, IPODy
stanowczo odradzamy. stało się to tak mainstrimowe jak rzyganie na scenie. nawet twoje brzydkie koleżanki z białostockiego kupiły już #sraybany za uzbierane w czasie wakacji ogórki. w cenie mogą być ewentualnie peerelowskie bryle twojego starego, albo przeciwsłoneczne z '45ego, które twoja prababka dostała w paczce z Ameryki.

#3 NOTATKI
z przerażeniem stwierdziłeś, że po wakacjach wszyscy twoi koledzy dostali od starych AJBUKI AJPADY i inne #SRAPTOPY? NIE PANIKUJ, miej wyjeb***e na tą CHIŃSKĄ tandetę. okaż swój HEJT pisząc na maszynie twojego dziadka esbeka. ustaw #HELVETIKĘ jeżeli to możliwe.



gdy znudzi ci się stukanie, użyj #DYKTAFONU. przygotuj wcześniej kilka starych kaset magnetofonowych, mogą być te z nagraniami BEKSTRITBOJS, które dostałeś od babci na komunię. z kolei 
wyświetlane slajdy możesz uchwycić dyskretną fotką. pamiętaj o odpowiedniej przesłonie. ignoruj dyletanckie docinki kolegów pamiętając, że #RADZIECKIE ЛOMO było COOL zanim mainstream LOMO was born.

#4 GRA
nudne wykłady umilaj sobie chwilką z radziecką #iGRĄ, którą stara kupiła ci kiedyś na bazarze. ponieważ dźwięku i tak nie wyłączysz, szybko wzbudzisz zazdrosne spojrzenia kolegów.


#5 KUBEK
lans z kubkiem zawsze działa. w drodze na uniwerek wstąp niby przypadkiem do modnego miejsca w celu zakupienia #modnegoKUBKA z napojem. ALE UWAGA -  lans z papierowym szitem ze #STARBAKA nie wchodzi już w grę. teraz liczy się tylko #BUBLE TI. a ponieważ nalewają to do przezroczystego plastiku - PIJ POMAŁU. skończyły się czasy, kiedy mogłeś cały jeb**ny dzień lansować się z PUSTYM starbakowym TALL LATE. Przyjemny napój możesz przegryźć #ORGANICZNĄ przekąską, którą wyhodowała twoja babcia w ogródku działkowym.


stay tuned.hejt me.  ~poliszthehipster.